Od pierwszego lipca w Szpitalu św. Anny w Piasecznie została wprowadzona obniżka pensji, która dotyczy całego personelu placówki. Decyzja zarządu grupy EMC Instytut Medyczny, która prowadzi piaseczyński szpital, zbulwersowała wielu pracowników, którzy uważają, że wpłynie to niekorzystnie na jakość świadczonych usług medycznych. Przedstawiciele kierownictwa spółki uspokajają i zapewniają, że restrukturyzacja nie odbije się na leczeniu pacjentów.
EMC Instytut Medyczny SA jest największym w Polsce właścicielem szpitali i przychodni na rynku prywatnych usług medycznych. W ciągu 10 lat z lokalnej firmy, prowadzącej szpital we Wrocławiu, spółka rozwinęła się w sieć placówek medycznych, rozbudowywaną konsekwentnie na terenie Polski, a także za granicą. Od 2005 roku firma jest notowana na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. W skład grupy kapitałowej wchodzi obecnie 8 szpitali oraz 16 przychodni specjalistycznych i podstawowej opieki zdrowotnej. Szpital św. Anny w Piasecznie został otwarty w lutym tego roku i z powodzeniem leczy mieszkańców powiatu piaseczyńskiego.
Nie chcą obniżki płac
Do naszej redakcji zwrócili się przedstawiciele personelu szpitala, informując o niepokojącej sytuacji. - Około 10 lipca pocztą pantoflową dotarła do nas wiadomość, że już od lipca do końca roku wszystkim pracownikom będą obniżone pensje – mówi jeden z pracowników szpitala, który woli pozostać anonimowy. Obniżka wynagrodzenia miała dotyczyć wszystkich, aż 300 pracowników placówki i początkowo miała wynieść 20 proc. - Wybrano przedstawicieli załogi, którzy w imieniu wszystkich pracowników mieli podejmować decyzje o zmniejszeniu wynagrodzenia. Po zdecydowanym proteście owych przedstawicieli stanęło na 15 proc. - dodaje nasz rozmówca i krytykuje kompletny brak przepływu informacji wśród pracowników szpitala. - Pracownicy mamieni dobrymi perspektywami pracy, a co za tym idzie godnymi zarobkami, rezygnowali z dotychczasowych
prac, przechodząc do szpitala w Piasecznie. Wielu specjalistów zapowiedziało, że odejdzie z pracy, co znacznie odbije się na jakości świadczonych w szpitalu usług. Po obniżce płac rezygnację z kierowniczych stanowisk złożyło już kilku specjalistów – dodaje pracownik szpitala.
Restrukturyzacja nie odbije się na pacjentach
Udało nam się ustalić, że od 1 lipca w całej grupie kapitałowej został wprowadzony program restrukturyzacyjny, który ma służyć poprawie wyników spółek należących do EMC Instytut Medyczny. Jednym z jego elementów jest solidarne, półroczne obniżenie wynagrodzeń, które dotyczy pracowników grupy we wszystkich formach zatrudnienia. Mimo różnych wyników poszczególnych szpitali i przychodni zarząd EMC podjął decyzję o solidarnej, równej obniżce płac i wynagrodzeń, co jest zgodne z głównym założeniem funkcjonowania firmy, czyli wzajemnym wspieraniem się poszczególnych zakładów. Tymczasowa obniżka wynagrodzeń służy utrzymaniu miejsc pracy i ma ochronić przed redukcją liczby osób zatrudnionych w szpitalach i przychodniach EMC. - Sytuacja na polskim rynku medycznym jest bardzo trudna – wyjaśnia Ewa Pogodzińska, rzecznik prasowa EMC Instytut Medyczny.
- Główną przyczyna takiego stanu rzeczy jest utrzymująca się od 3 lat jednakowa cena za usługi medyczne, przy stale wzrastających kosztach. W związku z tym zarząd EMC, chcąc niejako wyprzedzić te niekorzystne trendy, wprowadził program oszczędnościowy – dodaje rzecznik. Ponadto zarząd EMC zapewnia, że program nie będzie miał żadnego wpływu na realizację strategii wszystkich szpitali i przychodni należących do sieci EMC, która zakłada zapewnienie najwyższego standardu usług medycznych i troskliwej opieki nad pacjentem. - W obecnej chwili w dalszym ciągu prowadzony jest nabór pracowników, którego celem jest optymalizacja zatrudnienia. Nie mamy żadnych problemów kadrowych – zdecydowanie dementuje rzecznik prasowa piaseczyńskiego szpitala.
Nie od dzisiaj wiadomo, że służba zdrowia w Polsce boryka się z ogromnymi problemami. Dotyczy to w równym stopniu zarówno publicznych, jak i prywatnych placówek, ponieważ wszystkie leczą pacjentów dzięki kontraktom z Narodowym Funduszem Zdrowia, który nie rozpieszcza szpitali. Jak widać, problemy nie ominęły także piaseczyńskiego szpitala, który co prawda nie ma
problemów finansowych, ale funkcjonując w strukturach całej firmy, również musi oszczędzać. Jednak, zdaniem kierownictwa, mieszkańcy powiatu nie mają żadnych powodów do obaw i nowo otwarty szpital nadal będzie świadczył usługi medyczne na wysokim poziomie.
Kurier Południowy z 5 sierpnia 2011
http://img836.imageshack.us/img836/2803 ... page16.jpg