autor: stentonik » śr sty 26, 2011 9:07 pm
Ja juz na innym forum wyraziłem swój zachwyt nad tymi fotami, tu z przyjemnością powtórzę: super fotografie. Zazdroszczę możliwości fotografowania takich kadrów.
A co do Nadarzyńskiej, to jeszcze klimat tam jest i ludzie...Tylko moi ziomale stamtąd albo sie wystrzelali albo zachlali, nowych wilczków nie znam za bardzo. Kucyk, z kim gadać żeby podejść z reklamówką winka i sesję uskutecznić? Oprócz Chlupka to mi się teraz nikt nie kojarzy...ślipek może?