Powódź w gminie Góra Kalwaria
: sob lip 23, 2011 12:50 pm
Witam,
Jestem właścicielem działki rekreacyjnej w Bronisławowie a dokładnie pomiędzy Czarnym Lasem a Krępą..Od 2 lat po większych opadach deszczu działka jest podtapiana a właściwie jest zalewana.Faskt ,że przez 20 lat nic się nie działo świadczy , że przyczyną nie jest pogoda.
Od zakupu (i wybudowania domku) nigdy nikt nie konserwował rzeki i połączonych z nią kanałów odwadniających pola. Mam kilka pytań.:
1. Jaka jest oficjalna nazwa rzeki(cieku wodnego) przepływającej przez Czarny Las i Krępę?
2. Kto jest odpowiedzialny za konserwację tej rzeki i systemu kanałów odwadniających?
3. Ile osób jest zainteresowanych problemem ?
Na problem nazwy tego cieku wodnego natrafiłem szukając odpowiedzi na pytanie 2.
Na (dwóch mostkach) w Krępie ten ciek wodny nie jest oznakowany. Mieszkańcy Krępy nazywają go rzeką Czarną.W Wojewódzkim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych (oddział w Piasecznie) nazywa się kanałem zrzutowym.W gminie Prażmów w wydziale Geodezji od tygodnia nikt nie odbiera telefonów.Zastanawiam się czy nie jest to przypadek:
- ktoś zapomniał w dokumentach zapisać istnienie tego obiektu, a więc jeśli go nie ma to nikt się nim nie zajmuje. Stąd pytanie nr 3, bo jeśli problem dotyczy tylko jednej osoby to znaczy, że go nie ma.
Jestem właścicielem działki rekreacyjnej w Bronisławowie a dokładnie pomiędzy Czarnym Lasem a Krępą..Od 2 lat po większych opadach deszczu działka jest podtapiana a właściwie jest zalewana.Faskt ,że przez 20 lat nic się nie działo świadczy , że przyczyną nie jest pogoda.
Od zakupu (i wybudowania domku) nigdy nikt nie konserwował rzeki i połączonych z nią kanałów odwadniających pola. Mam kilka pytań.:
1. Jaka jest oficjalna nazwa rzeki(cieku wodnego) przepływającej przez Czarny Las i Krępę?
2. Kto jest odpowiedzialny za konserwację tej rzeki i systemu kanałów odwadniających?
3. Ile osób jest zainteresowanych problemem ?
Na problem nazwy tego cieku wodnego natrafiłem szukając odpowiedzi na pytanie 2.
Na (dwóch mostkach) w Krępie ten ciek wodny nie jest oznakowany. Mieszkańcy Krępy nazywają go rzeką Czarną.W Wojewódzkim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych (oddział w Piasecznie) nazywa się kanałem zrzutowym.W gminie Prażmów w wydziale Geodezji od tygodnia nikt nie odbiera telefonów.Zastanawiam się czy nie jest to przypadek:
- ktoś zapomniał w dokumentach zapisać istnienie tego obiektu, a więc jeśli go nie ma to nikt się nim nie zajmuje. Stąd pytanie nr 3, bo jeśli problem dotyczy tylko jednej osoby to znaczy, że go nie ma.