Cropp, House, New Yorker... na te sklepy zawsze będzie popyt.
Patrząc na ulice Piaseczna czy Warszawy to co druga osoba ubrana jest w Croppa, New Yorkera, House czy Adidasa i Nike (na te 2 ostatnie istna plaga)
Jeśli masz dobrą lokalizację.. (hmm 10km od wawy to niezbyt dobra) , dużo czasu i pieniędzy...
to wg. mnie pomysł wypali.
Cześć Maciek jestem.
Fajny mam podpis?