W niedzielę do policyjnej celi trafił Sylwester S. po tym jak nie zatrzymał się do kontroli drogowej usiłując najechać swoim samochodem na interweniującego funkcjonariusza, a następnie staranował radiowóz z policjantami spychając go do rowu. Mężczyzna będzie odpowiadał za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, groźby karalne i uszkodzenie mienia. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratury został objęty policyjnym dozorem.
Policjanci z komisariatu w Górze Kalwarii zatrzymali szczególnie groźnego pirata drogowego. W niedziele rano, Sylwester S. kierując oplem, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci nie odpuścili i udali się w pościg za autem, który w pewnym momencie wjechał w leśną drogę. Mimo problemów z dalszą jazdą nie podporządkował się jednak wydawanym przez funkcjonariuszy poleceniom.
Zamiast tego, z impetem ruszył w kierunku jednego z funkcjonariuszy. Na szczęście policjant zdołał w porę odskoczyć od jadącego wprost na niego samochodu. Kierowca opla by utorować sobie drogę, trzykrotnie uderzył w radiowóz z policjantami, po czym dalej kontynuował swą szaleńczą jazdę, nie zwracając przy tym uwagi na przepisy ruchu drogowego.
Funkcjonariusze z piaseczyńskiej drogówki poinformowani o „piracie drogowym” ruszyli w poszukiwaniu kierującego oplem.
Tym razem mężczyźnie się nie udało. Przyszedł na miejsce kolizji zobaczyć rozbity radiowóz, ciekawość przyprowadziła go do policjantów, których chciał rozjechać. Funkcjonariusze z patrolu rozpoznali mężczyznę i błyskawicznie go zatrzymali. W trakcie zatrzymania stawiał czynny opór i kierował groźby karalne pod adresem interweniujących policjantów.
Sylwester S. w prokuraturze usłyszał pięć zarzutów, za naruszenie nietykalności cielesnej, uszkodzenie mienia i groźby karalne.
Policjanci wystąpili z wnioskiem do prokuratury o zastosowanie wobec zatrzymanego tymczasowego aresztu. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratury został objęty policyjnym dozorem.
http://kpppiaseczno.policja.waw.pl/port ... pstwa.html