witam,
przede wszystkim ten plac zabaw nie spełnia wymogów wynikających z prawa budowlanego.
Chodzi m.in. o liczbę godzin nasłonecznienia,
ALE PRZEDE WSZYSTKIM CHODZI O MINIMALNĄ ODLEGŁOŚĆ OD ŚCIAN BUDYNKÓW.
Wymaga się by place zabaw oddalone były od budynków min. 10 metrów. Tu raczej jest mniej niż 10 m...
I problemem nie jest trzymanie się "litery prawa" za wszelką cenę -
ale zakłócanie (przez tak bliską odległość) życia wszystkim mieszkańcom mającym okna kilka metrów od placu zabaw. Ci mieszkańcy też mają swoje prawo. Do umiarkowanego spokoju, nie tylko w nocy.
z poważaniem
Dział Doradców
Stowarzyszenia na Rzecz Praw Członków Wspólnot mieszkaniowych
www.audyt-wspolnoty.pl