Czy wybór Starosty Powiatu był niezgodny z prawem?

Wybory samorządowe na terenie powiatu piaseczyńskiego! W tej części proszę umieszczać informacje na temat wyborów samorządowych na terenie powiatu piaseczyńskiego, oraz tylko tutaj dopuszczalna jest reklama sztabów wyborczych i poszczególnych kandydatów.

Moderator: GTW

Postautor: sanchez » śr sty 05, 2011 8:45 am

W głosowaniu na przewodniczącego organu stanowiącego samorządu oraz starosty mogą uczestniczyć kandydaci na te stanowiska.

Do wojewodów w całym kraju jako organów nadzorczych nad jednostkami samorządu terytorialnego wpływają skargi radnych gmin i powiatów, w których w głosowaniu na przewodniczącego rady bądź w wyborach starosty brali udział radni – kandydaci na te stanowiska. W szczególności chodzi o sytuację, gdzie o wyborze na stanowisko radnego zadecydował jeden głos. W samym tylko województwie mazowieckim sytuacja taka wystąpiła w kilkudziesięciu gminach i powiatach. Podobne przypadki po listopadowych wyborach miały miejsce w wielu samorządach.

Skarżący żądają uchylenia uchwał o wyborach władz w samorządzie, powołując się na art. 25a ustawy o samorządzie gminnym. Zgodnie z tym przepisem radny nie może brać udziału w głosowaniu w radzie ani w komisji, jeżeli dotyczy ono jego interesu prawnego. Dodatkowo wskazują na orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego, zgodnie z którym radny ma interes prawny w zostaniu wybranym przewodniczącym rady (wyrok NSA z 25 stycznia 2010 r., sygn. akt II OSK 1865/09).

Przeciwko takiemu definiowaniu interesu prawnego opowiedział się wojewoda mazowiecki, który stwierdził nieważność uchwały Rady m.st. Warszawy unieważniającej wybór przewodniczącego Rady Dzielnicy Rembertów. W jego ocenie w głosowaniach na przewodniczących rad dzielnic, gmin, miast czy powiatów mogą brać udział kandydaci na te stanowiska. – Wola wyborców jest najważniejsza. Jej wynikiem jest zróżnicowanie polityczne, które czasem sprawia, że w głosowaniach decyzje zapadają jednym głosem. Tak się dzieje w wielu nowo wybranych radach. Trzeba tę wolę uszanować – mówi Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki.

Z takim stanowiskiem zgadza się prof. Michał Kulesza z Uniwersytetu Warszawskiego. W jego ocenie art. 25a ustawy samorządowej dotyczy sytuacji, w której radny miałby interes gospodarczy w rozstrzygnięciu rady, np. wydzierżawienia gminnej nieruchomości. – Nie może być tak, że przepis antykorupcyjny będzie zastosowany do sytuacji organizacyjnej w radzie. Gdyby kandydat na szefa rady miał się wyłączyć, to taka sytuacja mogłaby zniweczyć wynik demokratycznych wyborów – wyjaśniał prof. Michał Kulesza.

Podobne decyzje mają podejmować pozostali wojewodowie. W praktyce może oznaczać to, że sprawa trafi do NSA.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

Artykuł z dnia: 2011-01-05
Awatar użytkownika
sanchez
 
Posty: 673
Rejestracja: pt cze 22, 2007 2:53 pm

Postautor: tvpiaseczno » śr sty 05, 2011 10:11 am

MAZOWIECKI URZĄD WOJEWÓDZKI W WARSZAWIE
RZECZNIK PRASOWY
WOJEWODY MAZOWIECKIEGO
tel: 22 695 62 72, 695 60 63 fax: 22 695 62 50
e-mail: rzecznik@mazowieckie.pl


INFORMACJA PRASOWA, 31 grudnia 2010 r.



Przewodniczący rady Rembertowa wybrany zgodnie z prawem
- rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody

Wojewoda mazowiecki stwierdził nieważność uchwały Rady m. st. Warszawy, unieważniającej wybór Przewodniczącego Rady Dzielnicy Rembertów 6 grudnia br. W ocenie wojewody, w głosowaniach na przewodniczących rad dzielnic, gmin, miast czy powiatów, mogą brać udział kandydaci na te stanowiska.

Wola wyborców jest najważniejsza. Jej wynikiem jest zróżnicowanie polityczne, które czasem sprawia, że w głosowaniach decyzje zapadają przewagą jednego głosu. Tak się dzieje w wielu nowowybranych radach. Trzeba tę wolę uszanować – powiedział Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki.

Wojewoda – jako organ nadzoru prawnego nad uchwałami samorządu – nie podzielił stanowiska Rady m. st. Warszawy, która powołała się na art. 25a ustawy o samorządzie gminnym (radny nie może brać udziału w głosowaniu (…) jeżeli dotyczy ono jego interesu prawnego) oraz na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) z 25 stycznia br. (interes radnego w zostaniu wybranym na przewodniczącego to interes prawny).

Wojewoda uznał, że bierne prawo wyborcze nie jest interesem prawnym. Potwierdzają to wyroki: NSA z 19 października 2003 r. (bierne prawo wyborcze jest prawem politycznym obywatela i nie może być ujmowane w kategoriach interesu prawnego) oraz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Lublinie z 20 listopada 2007 r. (uchwały rady dotyczące wyborów wewnętrznych w obrębie rady gminy, związane z organizacją pracy danej rady, gdzie na daną funkcję wybrany może być wyłącznie radny (…) nie będą ze swej natury objęte dyspozycją art. 25a ustawy o samorządzie gminnym (…) głosowanie radnego nie jest wyrazem interesu prawnego tego radnego, lecz jest to „sytuacją organizacyjną”).

Na rozstrzygnięcie wojewody przysługuje skarga do WSA w Warszawie w terminie 30 dni od jego doręczenia. Ewentualny wyrok WSA (a w przypadku jego zaskarżenia – NSA) byłby przydatny – ocenił wojewoda. – Rozwiałby wątpliwości dotyczące udziału w głosowaniach na przewodniczących rad kandydatów na te stanowiska. Sytuacje takie są przecież powszechne, a do tej pory nigdy nie były kwestionowane.


Ivetta Biały
Rzecznik Prasowy Wojewody Mazowieckiego
iTV Piaseczno http://www.itvpiaseczno.pl
itvpiaseczno@wp.pl tel. 501-206-789
Awatar użytkownika
tvpiaseczno
 
Posty: 1108
Rejestracja: pn mar 17, 2008 8:44 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Postautor: spiczan » śr sty 05, 2011 11:01 am

Starosta Dąbek został wybrany dwoma głosami 14 do 12 przy jednym wstrzymującym się. http://bip.piaseczno.pl/public/get_file_contents.php?id=177989
O co to całe zamieszanie ?
spiczan
 
Posty: 10
Rejestracja: wt sty 04, 2011 7:26 am

Postautor: stentonik » śr sty 05, 2011 9:33 pm

spiczan pisze:O co to całe zamieszanie ?


O koryto.
Awatar użytkownika
stentonik
 
Posty: 4102
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 7:57 pm
Lokalizacja: Kradziejów;)

Postautor: zawsze-meander » pn sty 10, 2011 6:29 pm

Na przewodniczącą 14 / 13

Na starostę 14/12/ 1 wstrzymujący się

w drugim głosowaniu zatem sytuacja nie jest taka sama
Jak coś chcesz zrobić, to szukasz sposobu.
Jak nie chcesz, to przyczyny.
zawsze-meander
 
Posty: 39
Rejestracja: ndz lis 28, 2010 10:32 pm
Lokalizacja: Osiedle Słowicza

Postautor: Karol » pn sty 10, 2011 7:51 pm

zawsze-meander, trochę to zagmatwane, ale i tak w obu sytuacjach zaważył jeden głos. To dwa inaczej przebiegające głosowania. Pierwsze (wybór przewodniczącej) to po prostu wynik kto za / kto przeciw. wystarczy, żeby było więcej za.

Ze starostą jest tak, że o jego wyborze musi zadecydować bezwzględna większość (tak, w radzie jest 27 osób) czyli bezwzględna większość wynosi 14-tu radnych. Gdyby w tym głosowaniu dwójka się wstrzymała, wynik byłby 13:12 (2 wstrzymujące) to mimo przewagi 'za' Jan Dąbek nie zostałby starostą.
Karol
 
Posty: 378
Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 12:11 am

Postautor: Karol » śr sty 12, 2011 10:18 pm

Piaseczyński starosta nielegalny? prof. Kulesza: to idiotyczne!

Obrazek

Czy starosta ocali stanowisko? Zadecyduje o tym wojewoda. - Wybór starosty był niezgodny z przepisami - twierdzą radni Platformy. - Prawo jest po mojej stronie - uważa Jan Dąbek

więcej: http://piaseczno24.net/news-piaseczynsk ... y,177.html

Większość prawników uważa zgodnie, że wybór przewodniczącego rady to sprawa wewnętrzna. Nieco inaczej sprawa wygląda przy wyborze starosty. Co sądzi o całej sytuacji twórca ustawy samorządowej profesor Michał Kulesza?
Karol
 
Posty: 378
Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 12:11 am

Piaseczyński starosta nielegalny?

Postautor: Kowal » pt sty 14, 2011 9:00 am

Radni Platformy: Wybór starosty był niezgodny z przepisami.
Jan Dąbek: Prawo jest po mojej stronie
http://www.nadwisla.pl/index.php?option ... Itemid=147
Awatar użytkownika
Kowal
 
Posty: 742
Rejestracja: śr lut 24, 2010 12:07 pm

Poprzednia

Wróć do Wybory samorządowe na terenie powiatu piaseczyńskiego

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

cron