Puławskiej-bis nie będzie (w tej dekadzie na pewno)

[Tulipano_0602]

No to Tusk załatwił Piaseczno i wszystkie przedmieścia Warszawy w imię ratowania HGW. Kasa z obu wylotówek S7 (na północ i południe) zabrana na tunel pod Ursynowem. Budowa Puławskiej-bis która mogłaby odciążyć Puławską - nie ruszy do 2020 na pewno. Koszmarny korek na Puławskiej będzie narasał z roku na rok, przez najbliższe 10 lat, bez szans na jakąkolwiek poprawę.

Źródło:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 00284.html

[Tulipano_0602]

http://www.polityka.pl/kraj/opinie/1556 ... szawy.read

"Skojarzenie jest oczywiste: zbliżające się referendum dotyczące odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, zmobilizowało rząd do udzielenia wsparcia. A nic tak dobrze nie robi jak duże pieniądze. W tym przypadku naprawdę duże, bo dokończenie warszawskiej obwodnicy pochłonie 6 mld zł. To będzie skomplikowane zadanie inżynieryjne, zwłaszcza zapowiadana budowa odcinka 2,5 km tunelu pod Ursynowem, w dodatku głębokiego, bo omijającego od dołu metro. Oby tylko nie trysnęła woda, bo wtedy zapowiadana data oddania inwestycji - 2018 r., przesunie się o kolejnych kilka lat.

Zresztą w ogóle nie przywiązywałbym się do dat, bo 2019 r jako koniec budowy całego warszawskiego ringu wydaje się mało prawdopodobny. Jeszcze żadna inwestycja drogowa nie powstała w terminie. A2 z £odzi do Warszawy, do dziś nie została całkowicie dokończona, choć miała być gotowa na Euro 2012.

Podczas konferencji prasowej premier w towarzystwie ministra transportu zarzekali się, że decyzja nie ma związku z referendum, a pieniądze na obwodnicę Warszawie po prostu się należały. Zresztą znaleziono je niedaleko, bo skreślając inne inwestycje drogowe w ramach warszawskiego węzła drogowego. Naciskani przez dziennikarzy premier i minister tłumaczyli się, że Warszawa jest stolicą i ważnym ośrodkiem gospodarczym, więc powinna mieć nowoczesną sieć drogową.

Sama konieczność tłumaczenia, że w stolicy potrzebne są drogi jest dla mnie przykładem aberracji, w jakiej tkwimy od dziesięcioleci. Wszędzie na świecie programy budowy autostrad rozpoczynano od stolicy, jako naturalnego i najważniejszego węzła komunikacyjnego. U nas, przeciwnie, stolica została podpięta do sieci autostrad jako ostatnia i to szalenie niefortunnie. Bo wjechać z zachodu jakoś można, ale już na wschód od Wisły zaczynają się dzikie pola. Poza kawałkiem autostrady A2 koło Mińska Mazowieckiego nie ma śladu nowoczesnej trasy komunikacyjnej. Wygląda więc na to, że warszawiacy będą mogli po swoim ringu jeździć w kółko, bo w wydostanie się dalej będzie wciąż problemem."

[Redakcja]

Premier Donald Tusk zapowiedział, odłożenie budowy trasy S7 Puławskiej-bis (z Okęcia przez Nową Wolę, Bobrowiec, Władysławów, Wolę Gołkowską, Złotokłos, Kotorydz, Rudę i Pamiątkę), która odkorkowałaby Piaseczno. Dziś złożyliśmy wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej Rady Miejskiej w Piasecznie podczas której podejmiemy uchwałę protestującą.

Apel do wszystkich o wklejanie tej informacji i poproszenie znajomych dziennikarzy ze stacji telewizyjnych i prasy ogólnopolskiej o przybycie na sesję i nagłośnienie naszego protestu. Nasza trasa jest równie ważna co obwodnica Warszawy, tym bardziej, iż prace nad nią są bardzo zaawansowane. Stanowczy protest w dobie referendum może spowoduje, że Pan Premier zmieni plany.

Projekt uchwały stwierdza:

„Rada Miejska w Piasecznie wyraża stanowczy protest wobec publicznej deklaracji Prezesa Rady Ministrów Pana Donalda Tuska o odłożeniu budowy odcinka południowego wlotu do Warszawy trasy ekspresowej S7 Warszawa-Grójec. Rada Miejska w Piasecznie podnosi, iż przedmiotowy odcinek trasy jest od lat oczekiwany przez społeczność lokalną, niezbędny dla odkorkowania nie tylko Piaseczna, ale i całego powiatu piaseczyńskiego i ma znacznie strategiczne w całej Europie środkowej, albowiem łączy Morze Bałtyckie z Państwami Bałkańskimi. Rada Miejska w Piasecznie podnosi, iż przedmiotowy odcinek trasy S7 uzyskał w dniu 21 grudnia 2011 roku decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla realizacji przedsięwzięcia a w dniu 31 grudnia 2012 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad udzieliła zamówienia na opracowanie koncepcji programowej, której prace są zaawansowane. Rada Miejska w Piasecznie apeluje o zaniechanie nieprzemyślanych działań, gdyż przerwanie prac w tak zaawansowanym momencie skutkować będzie ogromnymi stratami finansowymi związanymi z dotychczas poniesionymi już wydatkami publicznymi”.

Wniosek podpisali radni: Mariusz Słowik, Wojciech Kaczorowski, £ukasz Kamiński, Antoni Rosłon, Dorota Wysocka-Jońska, Zbigniew Mucha, Elżbieta Szweycer, Józef Wierzchowski, Marek Marciniuk, Magdalena Woźniak, Teresa Borowska, Katarzyna Nowocin-Kowalczyk i Michał Rosa.

[Tulipano_0602]

Brawo. Jak by nie patrzeć - zaniechanie wylotkówki S7 czy odłożenie na dekadę (czyli na wieczne nigdy). Decyzja podjęta doraźnie, ad hoc, po kilku dniach korkach po oddaniu zjazdu na Puławską i paru artykułach w mediach - dla partykularnych interesów PO czyli dla zachowania na stołku HGW. Próba podlizania się mieszkańcom Ursynowa. Ci co są spoza Warszawy i nie głosują w referendum, w tym momencie się nie liczą.

W tym kraju ten kto siedzi cicho i potulnie, obrywa i doi się go niemiłosiernie. Ten kto robi krzyk, głośno lobbuje, robi wrzawę w mediach - ten dostaje co chce (kosztem innych). Jakiś czas temu górnicy kamieniami i paleniem opon pod Sejmem załatwili sobie przywileje emerytalne kosztem pozostałych Polaków. Skuteczne lobbowanie nabiło niedawno kiesę producentów ekranów akustycznych. Dziś lobbyści przemysłu pogrzebowego usiłują przeforsować ustawę która im nabije kieszeń.
A teraz dla głosów Ursynowa w referendum lekką ręką obiecuje się tunel dla ekspresówki pod metrem i kasuje ważne fragmenty drogi strategicznej dla kraju. Jeśli politycznie to przestanie się opłacać - decyzja się zmieni. Nasza rolą jest nie siedzieć cicho i zrobić tak, by przestała się politycznie opłacać.

Jeśli będziemy siedzieć cicho i potulnie, to będziemy tkwili w coraz większych korkach na Puławskiej przez następne dekady.

[Justi]

Do niezadowolonych z decyzji Donalda Tuska mieszkańców dołączyli radni. Na nadzwyczajnej sesji chcą podjąć uchwałę protestacyjną.

Ogłoszona tydzień temu decyzja premiera o dokończeniu budowy południowej obwodnicy Warszawy kosztem budowy trasy S7, odbiła się na naszym terenie szerokim echem. Droga zwana Puławską-bis miała bowiem przejąć ruch tranzytowy na linii Grójec – Warszawa i odciążyć m.in. Piaseczno.

Gminny radny Mariusz Słowik zaproponował, aby zwołać specjalną sesję rady miejskiej i przyjąć na niej uchwałę protestacyjną. – Prawdopodobnie Donald Tusk nie zdawał sobie sprawy ze stopnia zaawansowania prac przy S7. Musimy wykazać, iż ta decyzja jest błędna oraz szkodliwa dla Piaseczna i okolic – przekonuje.

Pod wnioskiem o zwołanie nadzwyczajnej sesji podpisało się, oprócz opozycyjnego Słowika, 13 radnych. W tym członkowie rządzącej Piasecznem Platformy Obywatelskiej.

– Jesteśmy zaskoczeni i oburzeni tak samo jak radni z innych klubów. A jako radni PO może nawet bardziej – mówi szefowa klubu Magdalena Woźniak.

Zaznacza, że rajcy rozumieją konieczność budowy południowej obwodnicy Warszawy, ale kategorycznie sprzeciwiają się rezygnacji z S7. – Ta inwestycja ma strategiczne znaczenie dla naszej gminy – argumentuje Woźniak.

Pomysł podjęcia uchwały protestacyjnej popiera również burmistrz Zdzisław Lis (PO).

– Sam głosowałbym „za”. Zawsze interes partyjny musi ustąpić miejsca interesowi społeczności lokalnej – oświadcza.

Piaseczyńscy radni liczą, że decyzja Tuska ma charakter marketingowy i po warszawskim referendum w sprawie odwołania prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz (odbędzie się 13 października) temat ucichnie.

Sesję nadzwyczajną zaplanowano na poniedziałek.

Joanna Ferlian-Tchórzewska http://nadwisla.pl/index.php?pokaz=arch ... st&id=2734

[Redakcja]

II nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej

Uprzejmie zawiadamiam, że zgodnie z § 25 ust. 2 Statutu Gminy Piaseczno, na wniosek grupy radnych, zwołuję na dzień 7 października 2013 r. (poniedziałek) na godz. 16.00 - II Nadzwyczajną Sesję Rady Miejskiej w Piasecznie. Sesja odbędzie się w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno, ul. Kościuszki 5:

Porządek obrad:
1. Otwarcie sesji.
2. Sprawozdanie Przewodniczącego Rady z działalności za okres między sesjami.
3. Sprawozdanie Burmistrza z działalności za okres między sesjami oraz z wykonania uchwał.
4. Zgłaszanie wniosków i interpelacji.
5. Uchwała w sprawie oprotestowania przez Radę Miejską w Piasecznie deklaracji Prezesa Rady Ministrów o odłożeniu budowy południowego wlotu do Warszawy trasy S7 na odcinku Warszawa-Grójec
6. Odpowiedzi na wnioski i interpelacje.
7. Wolne wnioski.
8. Zamknięcie sesji.

Piotr Obłoza
Przewodniczący Rady Miejskiej w Piasecznie

[Tulipano_0602]

Proponuję ściągnąć na tą sesję wszelkie możliwe media, nie tylko lokalne, i ją nagłośnić. Jakieś widowiskowe-medialne reakcje/akcje by się przydały.

[Tulipano_0602]

A i sojusz z Lesznowola, £omiankami, a nawet Grojcem czy Zakopanem (S7 to trasa Trójmiasto-Zakopane w końcu) pożądany...

[Redakcja]

Protestujemy przeciwko zaniechaniu budowy Puławskiej-bis

W dniu 4 października wraz z Panią Marią Jolantą Batycką Wąsik – Wójt Gminy Lesznowola i Panem Zdzisławem Lisem – Burmistrzem Miasta i Gminy Piaseczno wspólnie wystąpiliśmy do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej - Pana Sławomira Nowaka wyrażając nasze zaniepokojenie publiczną deklaracją Prezesa Rady Ministrów oraz Pana Ministra dotyczącą odroczenia budowy trasy ekspresowej S7 na odcinku Warszawa-Grójec.

Podobnie jak Pan Premier widzimy potrzebę kontynuacji budowy południowej obwodnicy Warszawy, jednak protestujemy przeciw jej realizacji kosztem południowego wylotu ze stolicy (tzw. Puławska-bis), który jest niezbędny mieszkańcom powiatu piaseczyńskiego do poruszania się „z” i „w” kierunku Warszawy.

W przekazanym piśmie zaapelowaliśmy o ponowne rozpatrzenie tej pochopnej decyzji, która może zniweczyć lata pracy nad tą strategiczną inwestycją, która ma na celu odciążenie zatłoczonej ulicy Puławskiej i poprawę wyjazdu z aglomeracji warszawskiej w kierunku południowym.

W najbliższym czasie przedłożę do rozpatrzenia Radnym Gminy Prażmów projekt uchwały protestacyjnej w tej sprawie. Wiążę nadzieję, że wspólnymi siłami uda się cofnąć te nieprzemyślaną decyzję i przywrócić trasę S7 do zaktualizowanego Krajowego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2020.

Popieramy budowę Południowej Obwodnicy Warszawy ale zaznaczamy, iż dopiero z trasą S7 będzie ona tworzyć spójny system komunikacyjny ułatwiający transport mieszkańcom powiatu piaseczyńskiego i całych południowych okolic aglomeracji warszawskiej.

Grzegorz Pruszczyk
Wójt Gminy Prażmów
prazmow.pl

[Redakcja]

na wniosek grupy radnych, zwołuję na dzień 7 października 2013 r. (poniedziałek) na godz. 16.00 - II Nadzwyczajną Sesję Rady Miejskiej w Piasecznie.

Na nadzwyczajnej sesji, w dn. 7 października, piaseczyńscy radni przyjęli uchwałę w sprawie oprotestowania deklaracji Prezesa Rady Ministrów o odłożeniu planu budowy południowego wlotu do Warszawy trasy S7 na odcinku Warszawa-Grójec. W sesji udział wzięło 21 radnych. Wszyscy zagłosowali za przyjęciem uchwały. Projekt uchwały odczytał pomysłodawca zwołania sesji nadzwyczajnej - radny Mariusz Słowik. Następnie burmistrz Zdzisław Lis przedstawił Radzie treść listu, podpisanego przez burmistrza Piaseczna oraz wójtów Prażmowa i Lesznowoli, do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej pana Sławomira Nowaka.

[iTV Piaseczno News]

Sesja Nadzwyczajna w sprawie S7. Jednogłośnie przyjęto uchwałę: RM w Piasecznie wyraża stanowczy protest wobec publicznej deklaracji Prezesa RM Pana Donalda Tuska o odłożeniu w czasie w związku z planowanym przyspieszeniem realizacji Południowej Obwodnicy Warszawy http://itvpiaseczno.pl/reportaze,1,13.18,1464

Opinia radnego:

Przykro to powiedzieć, ale powyższe pismo w temacie S7 jest musztardą po obiedzie, a mieszkańcy, z którymi rozmawiałem o całej sytuacji uważają, że jest to raczej gest rozpaczy i PR. Choć dobre i to:-). Można oczywiście zakładać, że referendum będzie korzystne dla Pani Prezydent i nagle Pan Premier posłucha burmistrzów i zmieni zdanie:-). Najbardziej przykre jest to że mamy ważnych posłów na naszym terenie, burmistrza Piaseczna z PO i nikt nic nie wiedział o zmianach dla nas strategicznych. Wszyscy są zaskoczeni!? Mieszkańcy zostali postawieni pod faktem dokonanym, jest pozamiatane i do widzenia...... A ja się pytam, gdzie jest to obiecane przed wyborami wsparcie ze strony PO dla Piaseczna? gdzie są posłowie z naszego terenu?

[wdolinski]

Zadawano sobie też po sesji pytania ile ona kosztowała mieszkańców. Podobno grubo ponad 10 tys.

[Tulipano_0602]

Opinia radnego:

A ja się pytam, gdzie jest to obiecane przed wyborami wsparcie ze strony PO dla Piaseczna? gdzie są posłowie z naszego terenu?

[/quote]

Ja też sie pytam. Wydaje się że nie powinno być lepsze systuacji niż ostatnimi laty - prezydent Warszawy z PO, burmistrz Piaseczna PO - nic tylko dogadać się jak połączyć komunikację, zrobić buspas, spotykać się i konsultować wspólnie sprawy Piaseczna i południa Warszawy, szczególnie Puławską, S7 itd. Im mniej aut z Piaseczna i Lesznowoli wjedzie do Warszawy, tym mniejsze w Warszawie korki. Powinno zależeć obu stronom. Ale jakoś tej współpracy nie dostrzegam.

Może nasi politycy z PO potrafią przykłady takiej współpracy wskazać, wyjaśnić jakie korzyści płyną z tego że ludzie z PO rządzą Piasecznem? To by było pomocne przy podejmowaniu decyzji gdy nadejdą wybory.

[klebus]

Może jakaś petycja obywatelska mieszkańców Piaseczna?

[Redakcja]

źródło: Przegląd Piaseczyński http://przegladpiaseczynski.pl/images/P ... _pp_15.pdf