Jadąc dziś do pracy widziałem na Puławskiej jadący korowód składający się z kilkunastu radiowozów policji i pogotowia ratunkowego. Coś się działo, czy to były jakieś ćwiczenia?
Przywykłem do wielu radiowozów jadących Puławską, bo jest szkółka policyjna w Piasecznie, ale skąd między nimi były karetki pogotowia? Jakaś akacja, czy ćwiczenia? Tajemnicza sprawa.