Powiat Piaseczyński

Jaką przychodnię polecacie? Do jakiej jesteście zapisani?
Chodzi mi o przychodnie, które mają umowę z NFZ-em, w których można skorzystać zarówno z porad internisty, jak i wybranych specjalistów . Proszę też jeśli to możliwe o nazwiska konkretnych lekarzy, których polecacie w przychodniach.

Dopiero stawiam pierwsze kroki w Piasecznie i nie chciałabym wpakować się w jakiś nieciekawy układ. Tutaj gdzie teraz jestem zapisana trzeba stanąć w kolejce o szóstej, żeby dostać numerek do internisty Pewnie takich sytuacji jest wiele, ale może dzięki Wam uda mi się znaleźć jakieś fajne miejsce z ludzkimi lekarzami

Z tego co pamiętam chodzę tutaj:
http://www.miplo.pl/point.php?p=wGjYMM0k
i jako żebrak z NFZ i dodatkowo jako "ala prezes" (jak nie mam czasu lub usługa jest zbyt skomplikowana) z Lux Medu, bo mają wspólne interesy.
Nie ma czegoś takiego jak kolejki, debilne numerki i inne pierdoły wymyślone tylko po to, by człowieka od rana szlag trafiał na miejscu.
Czysto, ładnie, młode dziewczęta na recepcji, zapisy na komórkowca, na daną godzinę do określonego imieniem i nazwiskiem medyka.
Dla mnie kapitalizm prawie pełną gębą. Jak coś jeszcze chcesz wiedzieć, to pisz. A i jeszcze jedno: żyję.

Dzięki Ja też w przypadkach skomplikowanych wolę skorzystać z prywatnych przychodni, zwłaszcza że państwowe często traktują pacjenta jako coś co przeszkadza w pracy Ale do internisty mimo wszystko raczej z NFZ.

Ja do internisty chodzę do Bondera.

Wyciągam temat bo szukam opieki dla dorosłych i dzieci.
Da się w którejś przychodni zapisać dziecko do pediatry tego samego dnia i nie czekać od 7 rano w kolejce? I w dodatku odbierają w przychodni telefony?

My ostatnio korzystamy z przychodni dla dzieci Tolek na trasie do Magdalenki. Mają długie godziny otwarcia oraz czynne w sobotę i niedzielę co przy chorujących dzieciach jest bardzo ważne bo choróbsko łapie nie zależnie od dnia tygodnia.
telefony odbierają ale nie zawsze da radę zapisać dziecko tego samego dnia, wiadomo jak jest sezon chorobowy to może być różnie.

kornelia ale Tolek nie ma umowy z NFZ (przynajmniej nie miał pół roku temu) a za wizytę u pediatry 135zł chca.

Zgadza się.

Loxia pisze:Da się w którejś przychodni zapisać dziecko do pediatry tego samego dnia i nie czekać od 7 rano w kolejce? I w dodatku odbierają w przychodni telefony?

I jeszcze ma mieć umowę z NFZ?

Niestety tak w Piasecznie się nie da.

Jak przychodnia oferuje zapisy z wyprzedzeniem to w sezonie chorobowym można zapomnieć o przyjęciu w tym samym dniu. Zresztą taki styl pracy oferują głównie przychodnie prywatne. Nawet jak mają podpisane umowy z NFZ to ilość takich "darmowych" wizyt jest ograniczona oraz często są w niedogodnych godzinach.

Ja mam karty (coś a'la Medicover) dla dzieci. Teoretycznie mogę skorzystać prywatnie z kilku przychodni w Piasecznie. Niestety jak przychodzi nagła potrzeba pójścia z dziećmi do przychodni to zazwyczaj w tych przychodniach nie ma wolnych terminów, a najbliższy wolny termin jest za 2-3 dni.
Więc niestety zazwyczaj staje o godz 7 w kolejce na Fabrycznej i zapisuję dzieci.

Odnośnie wizyt za kasę u dziecięcego w przychodniach prywatnych. Często lepiej i taniej zaprosić lekarza prowadzącego do domu (część lekarzy z Fabrycznej oferuje takie usługi). Powinien wziąć mniej niż te 135 zł w Tolku i nie trzeba jechać do przychodni i czekać z denerwującym się dzieckiem na poczekalni.

Niestety ja z przychodni Tolek nie jestem zadowolona. Moja historia wyglądała tak: Zadzwoniłam i umówiłam syna na wizytę do laryngologa. Pani zapisała nas na za dwa tygodnie informując o kosztach 130 zł. Dzień przed wizytą zadzwoniła pani z Tolka z prośbą o potwierdzenie wizyty. Potwierdziłam i następnego dnia pojechaliśmy a tam pani w rejestracji z usmiechem informuje mnie ze wizyta kosztuje 150 zł. Więc zrobiłam "duże oczy" i pytam co się stało, przecież dwa tygodnie temu zapisywałam dziecko i zostałam poinformowana o kosztach w wysokości 130 zł a na to pani stwierdziła tak ale ceny zmieniły się od wczoraj. No to zapytałam dlaczego potwierdzając wizytę nikt mnie nie uprzedził, na to dowiedziałam się, że pani która dzwoni ma za zadanie potwierdzać wizyty a nie informować o kosztach. Oczywiście za wizytę zapłaciłam, potem czekanie chyba z 15 minut po umówionej godzinie weszliśmy do gabinetu i tu kolejne rozczarowanie. Pani doktor pyta co mnie niepokoi więc mówię, zajrzała do uszu i stwierdziła że jest wszystko ok ale jak chcę to mogę zrobić badanie słuchu tylko nie w Tolku bo sprzętu nie mają. Wizyta trwała może z 10 minut koszt 150 zł bez kompleksowego zbadania. A najbardziej oburza mnie zmiana ceny wizyty i informowanie o tym fakcie na miejscu. Jest to po prostu lekceważenie pacjenta i wyzyskiwanie. Nie polecam tej przychodni.

no rzeczywiście sytuacja nie fajna.
Ja korzystam z abonamentu więc nigdy tam za nic nie płaciłam. jestem tam z dzieciakami co najmniej raz w miesiącu w sezonie jesienno-zimowym i póki co jestem zadowolona.

Brak kompetencji w Tolku ogromny , robilam tam wyniki i okazalo sie , ze moja krew zaginela , nie bardzo mam mozliwosc powtorzenia badan , pani wyjasnila , ze takie rzeczy sie po prostu zdarzaja .Nie do uwierzenia .