Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Pisz tutaj o nurtujących problemach mieszkańców gminy Piaseczno, ich pomysłach oraz propozycjach rozwiązania.

Moderator: GTW

Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: argrabi » wt cze 10, 2014 8:46 am

Podobnie było, jak prawie cztery lata temu budowali niedawno otwarte rondo...
Zawsze też można przez Gerbera szybciej do AK wyjechać...
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
Awatar użytkownika
argrabi
 
Posty: 920
Rejestracja: wt paź 25, 2011 7:28 am
Lokalizacja: Piachowo

Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: sanchez » wt cze 10, 2014 1:31 pm

Jak budowali rondo, to Kniaziewicza była przejezdna.
Awatar użytkownika
sanchez
 
Posty: 673
Rejestracja: pt cze 22, 2007 2:53 pm

Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: k.kasprzycki » wt cze 10, 2014 3:06 pm

Od razy wyjaśniam, iż zamknięcie jednego a później drugiego przepustu rurowego nie tylko jest nieopłacalne (dwa mosty budowane od razu są tańsze niż jeden po drugim), ale przede wszystkim mija się z celem. Mosty budowane są głównie po to by zwiększyć przepustowość, więc budować jeden by woda stanęła przed drugim????

Czytam cieszę się, dziękuję, że jesteście w miarę wyrozumiali. Wiem, że te kilka miesięcy będzie trudne, jednak o wiele trudniejsze są pory deszczowe dla mieszkańców osiedli położonych wzdłuż Kanału Piaseczyńskiego i to zupełnie z innego powodu. Dobrze, że udało się nam rozpocząć remont w okresie wakacyjnym.
k.kasprzycki
 
Posty: 82
Rejestracja: pn cze 25, 2012 2:24 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: argrabi » wt cze 10, 2014 7:16 pm

sanchez pisze:Jak budowali rondo, to Kniaziewicza była przejezdna.


Oj, można polemizować :)
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
Awatar użytkownika
argrabi
 
Posty: 920
Rejestracja: wt paź 25, 2011 7:28 am
Lokalizacja: Piachowo

Postautor: sanchez » śr cze 11, 2014 11:10 am

Mam pytanie - czy podczas budowy przepustów planowane jest jakiekolwiek mocniejsze zabezpieczenie "skarpy" między Wojska Polskiego a Kniaziewicza ? Obecnie jest ona jedynie zabezpieczona agrowłókniną, oraz rosnącą na niej trawą, a podczas ostatniej powodzi, ta skarpa była jedną z przyczyn zalania połowy Piaseczna. Spływająca woda z parkingu strzeżonego przy Kniaziewicza, wyryła koryta i spowodowała oberwanie się części skarpy, tarasując przepływ wody pod Wojska Polskiego.

Parking jest co prawda obudowany krawężnikiem, ale ma zdaje się nie drożną kanalizację (po większym deszczu non stop stoi tam woda) i w krawężnikach porobiono "dziury" w celu jej ujścia. Efektem tego - woda znów spływa po skarpie. W przypadku deszczu jak po ostatniej powodzi - obawiam się że nawet przebudowane przepusty, nie będą w 100% rozwiązywały problemu, bo skarpa znów nie wytrzyma.
Awatar użytkownika
sanchez
 
Posty: 673
Rejestracja: pt cze 22, 2007 2:53 pm

Postautor: argrabi » śr cze 11, 2014 1:13 pm

sanchez, mozna samemu sprawdzić...
Ogłoszenie o przetargu jest tutaj.
W opisie przedmiotu zamówienia jest co prawda mowa o wzmocnieniu skarpy i dna cieku, ale chyba dotyczy to bezpośrednich okolic mostów. Trzeba pewnie by było jeszcze zerknąć w projekt budowlany, ale to nie moja branża...

Oberwanie skarpy prędzej było spowodowane jej podmyciem, niż spływającą z góry wodą... Choć woda z parkingu na pewno "pomogła"....
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
Awatar użytkownika
argrabi
 
Posty: 920
Rejestracja: wt paź 25, 2011 7:28 am
Lokalizacja: Piachowo

Postautor: smog » śr cze 11, 2014 1:36 pm

k.kasprzycki pisze:Wiem, że te kilka miesięcy będzie trudne, jednak o wiele trudniejsze są pory deszczowe dla mieszkańców osiedli położonych wzdłuż Kanału Piaseczyńskiego i to zupełnie z innego powodu. Dobrze, że udało się nam rozpocząć remont w okresie wakacyjnym.


Ciekawe czy ktoś o tym pomyślał wydając pozwolenia na zabudowę, aż do samej granicy rzeczki.
Awatar użytkownika
smog
 
Posty: 111
Rejestracja: śr mar 24, 2010 1:13 pm

Postautor: k.kasprzycki » czw cze 12, 2014 3:02 pm

smog pisze:
k.kasprzycki pisze:Wiem, że te kilka miesięcy będzie trudne, jednak o wiele trudniejsze są pory deszczowe dla mieszkańców osiedli położonych wzdłuż Kanału Piaseczyńskiego i to zupełnie z innego powodu. Dobrze, że udało się nam rozpocząć remont w okresie wakacyjnym.


Ciekawe czy ktoś o tym pomyślał wydając pozwolenia na zabudowę, aż do samej granicy rzeczki.



To zapytaj wydających pozwolenia na budowę w poprzednich latach... Poprzednie władze dość swobodnie podchodziły do mpzp, a starostwo zapewne powie, że działałio na ich podstawie. W poprzednim wieku wg planów gminnych miał być tam park miejski, ponieważ uznano to za teren zalewowy.
k.kasprzycki
 
Posty: 82
Rejestracja: pn cze 25, 2012 2:24 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: k.kasprzycki » śr cze 18, 2014 9:39 am

smog pisze::cry:
Dla mnie jako mieszkańca Zalesia to będzie dramat komunikacyjny. Szczególnie od września.
Dworcowa do skrzyżowania z JPII już w tej chwili, rankiem potrafi wyglądać paskudnie.



Jak jest Dworcowa zakorkowana to po co się tam pchać? Polecam trasę Sienkiewicza-Grebera -Obwodnica. I sprawa załatwiona :)
k.kasprzycki
 
Posty: 82
Rejestracja: pn cze 25, 2012 2:24 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: k.kasprzycki » śr cze 18, 2014 9:42 am

Dziś zostały wyłączone światła na Dworcowa/JP2. Korki zniknęły. Udanego długiego weekendu!
k.kasprzycki
 
Posty: 82
Rejestracja: pn cze 25, 2012 2:24 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: argrabi » śr cze 18, 2014 10:00 am

To, ze po zamknięciu jakieś ulicy tworzą się korki, to zjawisko normalne.. A wziąwszy uwagę, że zamknięto jedną z głównych ulic w Piasecznie, to i korki muszą być proporcjonalne.. Przynajmniej przez tydzień.. Potem każdy znajdzie swój własny objazd i sytuacja się unormuje... Kierowcy jeżdżący na pamięć (sam miałem w niedzielę/poniedziałek polewkę z kierowców, którzy motali się przed barierkami przy Almie mimo wielokrotnie mijanych znaków informujących o remiontach, objazdach i zamkniętych drogach i kręcili się zdezorientowani po rondzie) znów zaczną jeździć na pamięć, ale już po nowych trasach.


Mnie zastanawia trochę jedna rzecz - co z rurą pod sądem i placem Kisiela?? Budując mosty może zmniejszono zagrożenie, ale go nie całkowicie nie wyeliminowano. Chyba że tam rura jest konkretna, ale w takim wypadku można by było i na WP i Kniaziewicza wsadzić taką "konkretną". I byłoby i taniej, i szybciej...
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
Awatar użytkownika
argrabi
 
Posty: 920
Rejestracja: wt paź 25, 2011 7:28 am
Lokalizacja: Piachowo

Re: Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: ulica Puławska » śr cze 18, 2014 3:11 pm

Po wykonaniu mostów powiększą się przepusty i wszystko byłoby super, GDYBY nie to, że rura kilkusetmetrowa pod sądem, skwerem ma małą przepustowość... czyli oznacza to jak spadnie mocniej deszcz będzie powtórka z rozrywki - tylko doszedł jeszcze jeden problem, bo wybudowano "Apartamenty Nadarzyńska", które byłyby naturalnym polderem, a tak nie będzie, bo nawet w garaże nie wpłynie, bo inwestor wykonał ten budynek jak łódź podwodną i nawet się chwalił, że będą śluzy jak w łodziach podwodnych.

Po co było budować w ogóle całe to Piekutowo w miejscu gdzie miał powstać park ze stawami... bo zawsze to były tereny podmokłe i naturalne poldery dla Perełki... brak słów... :rozpacz:
ulica Puławska
 
Posty: 438
Rejestracja: ndz kwie 01, 2012 7:41 pm
Lokalizacja: ulica Puławska

Re: Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: argrabi » śr cze 18, 2014 3:28 pm

ulica Puławska pisze:Po co było budować w ogóle całe to Piekutowo w miejscu gdzie miał powstać park ze stawami... bo zawsze to były tereny podmokłe i naturalne poldery dla Perełki... brak słów... :rozpacz:


Pamiętam taką scenkę z wywiadu podczas powodzi.. Jedna pani z piekutowskich Wysp Luksusu (wtedy to rzeczywiście były wyspy) głosem pełnym oburzenia tłumaczyła, że ona od dawna w Piasecznie i tu zawsze wylewało... Na pytanie reportera, że skoro o tym wiedziała, to czemu kupiła tu mieszkania pani się zapowietrzyła...
To świadczy o ciągle wszechobecnej mentalności "prowadzenia społeczeństwa" za rączkę... No bo skoro pobudowali dom na terenach zalewowych, to niech władza coś zrobi, żeby to nie były tereny zalewowe....
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
Awatar użytkownika
argrabi
 
Posty: 920
Rejestracja: wt paź 25, 2011 7:28 am
Lokalizacja: Piachowo

Remont mostów - montują kładkę dla pieszych na Kniaziewicza

Postautor: Filip » czw cze 26, 2014 10:50 pm

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Remont mostów - montują kładkę dla pieszych na Kniaziewicza https://www.facebook.com/media/set/?set ... 997&type=1
Awatar użytkownika
Filip
 
Posty: 1752
Rejestracja: pt kwie 06, 2012 3:18 pm
Lokalizacja: okolice

Re: Zamknięcie ul. Wojska Polskiego w Piasecznie

Postautor: edigher » pn cze 30, 2014 11:18 am

Montowali kladke i co z tego.. kladka nie jest uzytkowana przez przechodniów.
NIby (stan na godzinę 8:00) mozna bylo przechodzic ALE trzebaby na jednym z konców trampoline umieścic, żeby zeskakiwac na ziemię. Z jednej strony (od Metropolisu) jest piekny chodniczek, a z drugiej strony wysokośc nie do pokonania przez dziecko czy kobiete w szpilkach.. nie mowiąc juz o rodzicach z wozkiem czy starsze osoby.

Generalnie chwala za to, ze na Kniaziewicza pracowali przez cały weekend (w sobote prawie do północy).. ale utrudnienia dla przechodniów były potworne, czasami niemożliwe. Pojedyncze osoby jakos sobie radziły, ale widziałam jak rodzice z wozkiem z bliźniakami musili na raty przechodzić (najpierw mama z jednym, potem tata z drugim dzieckiem, potem tata oddal mamie drugiego maluszka, a sam wrócił po wózek, który musial przenosić po dziurawym podlozu).
Inna Pani wracając wczoraj z Kosciola miała pecha.. akurat nie było żadnych desek-kładek, a że była słusznych rozmiarów i w wieku już emerytalnym, to nie była w stanie przeskoczyc wykopanych dziur. Nikt Jej nie pomógł,.. znaczy pomogli robotnicy - wskazali miejsce przejścia po wielkiej górze piachu usypanej obok siatki przy planu zabaw. Pani była ubrana swiątecznie z parasolem w ręku. Jakos dała radę przez tę ziemię przejśc.. przytrzymała sie siatki i przez rosnące krzaki przeszla. Koszmar.

Codziennie pokonuję tę trasę z dzieckiem, przenosząc w rękach dziecięcy rower. A to jeszcze tyyyyle miesięcy.
Jak uruchomiona zostanie kładka która da się przejśc to może będzie lżej dla przechodniów. Czekam na to.
edigher
 
Posty: 11
Rejestracja: czw paź 18, 2007 11:34 am

PoprzedniaNastępna

Wróć do Sprawy mieszkańców gminy Piaseczno

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

cron