Wbrew temu co było widać podczas naszego dialogu potrafiliśmy sobie podac zgodnie ręce na koniec, to nie jest sztuka żeby zgadzac się we wszystkim, sztuka jest, aby przy innym zdaniu, wymieniając je może czasami emocjonalnie na koniec podać sobie ręce i iść dalej. Tym bardziej, że Grzegorz zgodził się ze mną że spółka jest jedynym rozwiazaniem w sytuacji jakiej mamy obiekty sportowe
.
Od momentu dialogu w sprawie spółki nadal zgłębiałem temat spółki i nie widzę w tym pomyśle negatywów przy obecnej sytuacji. Może jej jedyną wadą w przyszłości mogą być tylko nieodpowiedni ludzie na nie odpowiednim miejscu, ale to dotyczy każdej spółki i każdej jednostki samorządowej.
Wiadomośc z ostatniej chwili - brany jest pod uwagę pod uwagę scenariusz konkursu na Dyrektora GOSiRU, który będzie przygotowywał spółkę do przekształcenia. Aby dać więcej czasu na konsultacje w sprawie spółki inwestycyjnej, która zarządzałaby i budowała nowe obiekty sportowo-rekreacyjne oraz na opracowanie strategii sportu (szykuje się poważna debata w tej sprawie w marcu dla działaczy i trenerów sportowych, Rady Sportu, Komisji Sportu i pozostałych zainteresowanych mieszkańców tematem sportu) ostateczne głosowanie w radzie miejskiej może zostac przesunięte w terminie. Pozdrowienia Piotr Kandyba Radny Powiatu Piaseczyńskiego