Czy w prywatnych autobusach będzie można kasować te same bilety co w komunikacji miejskiej. Nie wyklucza tego Zarząd Transportu Miejskiego, który rozpoczął rozmowy z przewoźnikami.
Szef ZTM Leszek Ruta spotkał się wczoraj z właścicielami firm, które wożą pasażerów na linii otwockiej. Ci są bardzo zainteresowani propozycją stolicy. Zanim jednak nowe rozwiązanie wejdzie w życie, przewoźnicy musieliby spełnić sporo wymagań. Po pierwsze, muszą zaproponować dobrej jakości autobusy. Powinni także skoordynować rozkłady jazdy z liniami miejskimi i zamontować odpowiednie kasowniki. Nie wiadomo jeszcze, na jakich zasadach rozliczaliby się z miastem. ZTM zamierza teraz rozmawiać z przewoźnikami, którzy dojeżdżają do stolicy z innych podwarszawskich miejscowości, m.in. z Legionowa, Piaseczna czy Pruszkowa. - Jeśli udałoby się porozumieć, wspólny bilet z liniami prywatnymi mógłby wejść w życie w drugiej połowie roku - ocenia Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34864,3985398.html
Niezły pomysł! Ciekawe jak będzie w rzeczywistości.