Nie ma problemu z takimi systemami, pytanie tylko co to ma być za budynek oraz jaki masz budżet na ten cel. Fakty są takie, że takie systemy opierają się zwykle na systemach czujek, które analizują powietrze w czasie rzeczywistym. Jeżeli wykryją jakieś cząsteczki dymu, to uruchamiają alarm. Mogą to być nawet multisensory (czyli czujki łączące w sobie kilka funkcjonalności: czujka ruchu, czujka temperatury czy czujka dymu).
Wówczas ograniczasz koszta, bo w ramach jednej czujki, jednego przewodu możesz przekazać różne informacje, do centrali. To centrala decyduje jakie akcje zostaną podjęte. Jaki alarm zostanie uruchomiony, czy zdalnie zostaną powiadomione służby typu straż pożarna itd.
Odsyłam jeszcze do niniejszego wpisu:
https://www.alufire.com/pl/blog/jakie-i ... ozarowych/ gdzie tematyka ta została trochę szerzej opisana.