We wtorek, 1 października w Mirkowie przy ul. Jaworskiego 24 została otwarta Placówka Wsparcia Dziennego – świetlica środowiskowa dla dzieci i młodzieży, która będzie czynna od poniedziałku do piątku w godz. 14-19. Pomieszczenia przeszły gruntowny remont, który trwał pół roku i kosztował ok. 300 tys. złotych
Budynek świetlicy od ponad półtora roku był nieczynny. Od lat wymagał niezbędnego remontu i dlatego nie mógł dłużej służyć mieszkańcom z uwagi na przepisy sanitarne i wymogi bezpieczeństwa. Remont rozpoczął się zimą i kosztował ok. 300 tys. złotych. Początkowo miał zakończyć się już pod koniec kwietnia. Jednak prace wykończeniowe oraz wyposażenie świetlicy zajęło nieco więcej czasu.
Dla dzieci i młodzieży przygotowano przestronne pomieszczenia do nauki i zabawy oraz salę komputerową. W budynku wymieniono m.in. podłogi, stolarkę okienną i drzwiową, a także instalację elektryczną. Wyremontowano także łazienkę i kuchnię, w której są przygotowywane posiłki. Budynek został również dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Od wtorku, 1 października z Placówki Wsparcia Dziennego – świetlicy środowiskowej przy ul. Jaworskiego 24 mogą już korzystać dzieci i młodzież w wieku od 6 do 16 lat. Opiekę nad podopiecznymi świetlicy środowiskowej sprawuje dwóch doświadczonych pedagogów. Oprócz organizowania im wolnego czasu, nauczyciele będą pomagać w odrabianiu lekcji i w rozwiązywaniu codziennych problemów. świetlica jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 14-19. Obecnie trwają zapisy do świetlicy.
Wyremontowany budynek ma służyć także kombatantom, dla których przeznaczono jedno z pomieszczeń oraz innym mieszkańcom Mirkowa od lat organizującym w nim osiedlowe spotkania oraz seniorom. Co prawda nie przewidziano dla nich oddzielnego pomieszczenia, ale będą mogli organizować w budynku spotkania, po uzgodnieniu terminu z administratorem obiektu - Konstancińskim Domem Kultury.
Warto dodać, że budynek jest XIX-wiecznym zabytkiem architektury przemysłowej, który powstał w 1892 roku. Jako część kompleksu zabudowy towarzyszącej wytwórni papieru, ma unikalną wartość historyczną. Dobrze więc, że został wyremontowany i będzie dalej mógł służyć mieszkańcom osiedla.
Grzegorz Traczyk
http://kurierpoludniowy.pl/wiadomosci.php?art=11975